
,,Nocne szaleństwo czwartoklasistów".
Jakiś czas temu, w głowach czwartoklasistów i ich wychowawcy Karola Kędry zrodził się pomysł na spędzenie nocy w szkole. Po wielu wspólnych dyskusjach na ten temat, ustaleniu zasad „szkolnego nocowania” i wyrażeniu na niego zgody przez panią dyrektor i rodziców, w końcu nadszedł długo oczekiwany dzień, a raczej noc. Dlatego też, w środowy wieczór 15 czerwca, zaopatrzeni w śpiwory, karimaty, materace, poduszki, koce i plecaki pełne smakołyków uczniowie klasy IV zamiast opuszczać szkołę, tym razem przekroczyli jej progi, żeby mile spędzić całą noc w towarzystwie swoich rówieśników i pod czujną opieką wychowawcy. Gdy wszyscy już znaleźli „swój kawałek podłogi” , a także uporali się z rozłożeniem swojego przenośnego łóżeczka, uczniowie zabrali się do konsumpcji zamówionej pizzy. Przez całą noc trwały rozmowy, zabawy, wspólne oglądanie filmów, podczas których klasa się integrowała. Zmęczeni, ale zadowoleni czwartoklasiści opuszczali szkołą z pytaniem: „Kiedy znowu będziemy nocowali w szkole?”